Cieszę się, że oddałem w słowach coś, co i ciebie poruszyło oraz wywołało emocje. Może nie wszystkie uczucia są dla nas łatwe, ale niektóre potrzebne, aby nastapiło katharsis... Pozdrawiam poruszony twoim komentarzem 👌😊
Przypomniałeś mi słowa mojego kolegi, którymi się zwrócił do mnie: "chyba nikt tyle razy co ty nie był na wozie i pod wozem". Oczywiście każde ostre sformułowanie, każde "nikt" kryje w sobie pułapkę uogólnienia, jednak rzeczywiście ilość obrotów mojego koła fortuny na tle kolegów daje imponujący wynik. Dlatego wiem o czym piszesz. Jedną mam tylko uwagę: "Nie próbuj. Rób albo nie rób!", jak mawiał mistrz Yoda. Słowo "próbuję" zawiera furtkę do wycofania się.
Witaj Woland! 🙂 Dzięki za przywołanie osobistych doświadczeń w temacie wiersza. Rzeczywiście, to 'bycie raz na wozie, a potem pod wozem', to istny rollercoaster 😉 A uwaga jak najbardziej w punkt, biorę ją. Ostatnio nawet o tym myślałem i fajnie mieć świadomość, że ktoś wie z czym się mierzyłem 😉 Pozdrawiam i dziękuje za szczery i rzeczowy komentarz. Doceniam!👌
..witaj Artbok'u, każdy ma swoją historię, jedni bardziej bogatą w potknięcia inni stąpają więcej po obłokach.. świetnie ująłeś w wierszu swoje osobiste odczucia.. ..tak już jest, 'fortuna kołem się toczy', jak również 'łaska pańska na pstrym koniu jeździ'.. a tak w ogóle, co to jest normalność? ..temat rzeka ..wszystko zależy od naszego postrzegania ;)
Dziękuje AnSa!🙂 Nasza normalność to wykreowana rzeczywistość. Każdy z nas jest kimś powstałym na bazie czegoś lub kogoś, lub obu tych składowych. Kiedy przychodzi taki dzień, w którym zadajemy sobie pytanie w stylu: 'Kim jestem?', to jeden z najlepszych. Myślę, że wtedy budzi się nasza prawdziwa tożsamość... Jak słusznie zauważyłaś, temat rzeka, ale myślę, że warto przyjrzeć się sobie zwiększą uwagą po latach. Być może odkryjemy coś, co nas zastanowi😉 Pozdrawiam i dziękuje za bardzo ciekawy komentarz! 🙂
Witam serdecznie! :) Bardzo osobisty wiersz. Kilka słów a ile za sobą niosą, ile mają w sobie emocji. Co to jest normalność? Jaka jest definicja? Czy jestem normalna a może już nie? Lubię cytat z Alicji w krainie czarów - "Bo tylko wariaci są coś warci". Może ta nienormalność jest dzisiejszą normalnością? :) Pozdrawiam!
Cześć Ayuna 🙂 Dziękuje za dobre słowo. Komentarz niemniej interesujący, bo w sumie świetnie oddałaś nasze postrzeganie. Dla każdego z nas normalność może oznaczać zupełnie co innego. Poza tym to różnorodność składa się na kolorową mozaikę, która osobiście mi nie przeszkadza. No chyba, że ktoś jest "nienormalny" 😄 Pozdrawiam!
Bardzo osobiste wyznanie, chyba wszyscy czasami tak się czujemy...
OdpowiedzUsuńTo prawda 🙂
UsuńDzięki za pokazanie cząstki własnych odczuć w codzienności.
OdpowiedzUsuńCzasami bywam "normalny" 😄
UsuńA tak na poważnie, to dziękuje za dostrzeżenie wartości tego tekstu 😊
Nie jest łatwo być normalnym...
OdpowiedzUsuńCoś w tym jest.
UsuńPonoć nie ma normalnych, są tylko źle zdiagnozowani 😉
A co to takiego normalność? Nikt nie jest normalny niektórzy tylko udają;))
OdpowiedzUsuńDokładnie! 😁
UsuńPiękny wiersz...
OdpowiedzUsuńDzięki Kasia! 🙂
UsuńOpisałeś to, jak czasem się czuję... Wywołałeś emocje i refleksje. Więcej nie dodam, czuję się poruszona.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że oddałem w słowach coś, co i ciebie poruszyło oraz wywołało emocje. Może nie wszystkie uczucia są dla nas łatwe, ale niektóre potrzebne, aby nastapiło katharsis...
UsuńPozdrawiam poruszony twoim komentarzem 👌😊
Nikt kto dotknął raz nieba normalny nie będzie ale to dobra cena :)
OdpowiedzUsuńWitaj Sady Sana!🙂
UsuńNo trochę tak jest. Ciekawie to zauważyłaś 😉
Jeśli czujesz, że coś jest tego warte, to cena schodzi na dalszy plan...
Miło, że obserwujesz, witaj w Składzie! 🙂
Pozdrawiam!
Przypomniałeś mi słowa mojego kolegi, którymi się zwrócił do mnie: "chyba nikt tyle razy co ty nie był na wozie i pod wozem". Oczywiście każde ostre sformułowanie, każde "nikt" kryje w sobie pułapkę uogólnienia, jednak rzeczywiście ilość obrotów mojego koła fortuny na tle kolegów daje imponujący wynik. Dlatego wiem o czym piszesz. Jedną mam tylko uwagę: "Nie próbuj. Rób albo nie rób!", jak mawiał mistrz Yoda. Słowo "próbuję" zawiera furtkę do wycofania się.
OdpowiedzUsuńWitaj Woland! 🙂
UsuńDzięki za przywołanie osobistych doświadczeń w temacie wiersza.
Rzeczywiście, to 'bycie raz na wozie, a potem pod wozem', to istny rollercoaster 😉 A uwaga jak najbardziej w punkt, biorę ją. Ostatnio nawet o tym myślałem i fajnie mieć świadomość, że ktoś wie z czym się mierzyłem 😉 Pozdrawiam i dziękuje za szczery i rzeczowy komentarz. Doceniam!👌
..witaj Artbok'u, każdy ma swoją historię, jedni bardziej bogatą w potknięcia inni stąpają więcej po obłokach.. świetnie ująłeś w wierszu swoje osobiste odczucia..
OdpowiedzUsuń..tak już jest, 'fortuna kołem się toczy', jak również 'łaska pańska na pstrym koniu jeździ'.. a tak w ogóle, co to jest normalność? ..temat rzeka ..wszystko zależy od naszego postrzegania ;)
- pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuje AnSa!🙂
UsuńNasza normalność to wykreowana rzeczywistość.
Każdy z nas jest kimś powstałym na bazie czegoś lub kogoś, lub obu tych składowych. Kiedy przychodzi taki dzień, w którym zadajemy sobie pytanie w stylu: 'Kim jestem?', to jeden z najlepszych. Myślę, że wtedy budzi się nasza prawdziwa tożsamość...
Jak słusznie zauważyłaś, temat rzeka, ale myślę, że warto przyjrzeć się sobie zwiększą uwagą po latach. Być może odkryjemy coś, co nas zastanowi😉
Pozdrawiam i dziękuje za bardzo ciekawy komentarz! 🙂
Witam serdecznie! :)
OdpowiedzUsuńBardzo osobisty wiersz. Kilka słów a ile za sobą niosą, ile mają w sobie emocji. Co to jest normalność? Jaka jest definicja? Czy jestem normalna a może już nie? Lubię cytat z Alicji w krainie czarów - "Bo tylko wariaci są coś warci". Może ta nienormalność jest dzisiejszą normalnością? :)
Pozdrawiam!
Cześć Ayuna 🙂 Dziękuje za dobre słowo. Komentarz niemniej interesujący, bo w sumie świetnie oddałaś nasze postrzeganie. Dla każdego z nas normalność może oznaczać zupełnie co innego. Poza tym to różnorodność składa się na kolorową mozaikę, która osobiście mi nie przeszkadza. No chyba, że ktoś jest "nienormalny" 😄
UsuńPozdrawiam!
Znajome.
OdpowiedzUsuńJa nie próbuję być normalna. Za to napracowałam się, żeby być zwyczajna.
Zwyczajna w niezwyczajnym świecie 😉
UsuńFajnie.
Z czasem zaczynamy rozumieć, że to jacy jesteśmy stanowi o nas.