☙ Skład Literacki - to miejsce ma znaczenie! ✦ Autorskie wiersze i teksty ✦ Muzyka, grafika i film ✦ Odwiedzaj, oceniaj i komentuj! ✦ ✍ Zostaw swój ślad! ✦ Pozdrawiam wszystkich czytelników! © Artbook

► Rośliny w sypialni

 


16 komentarzy:

  1. Bez roślin nie wyobrażam sobie życia....
    Pozdrawiam serdecznie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetnie to rozumiem i nie dziwię się, ponieważ bardzo nam wszystkim blisko do przyrody i natury i chcemy mieć pewną tego namiastkę w naszych domach 😉

      Usuń
  2. Rośliny mogą wiele, ale podobno w sypialni najlepsze świeże powietrze...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, świeże powietrze po przespanej nocy w sypialni ma ogromne znaczenie.
      Powiew świeżego powietrza wraz z dziennym światłem świetnie oddziałuje na nasze roślny. A w nocy czerpiemy z tego dobrodziejstwa 😉

      Usuń
  3. Aloes posiadam, nawet 3 i 4 zaniosłam do pracy xD. Lawenda jest w moim ulubionym kolorze i jest urocza, jakbym miała miejsce to bym dokupiła, gdyby spotkała. Dobry sen to podstawa, żeby dobrze funkcjonować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okazuje się, że aloes to świetna sprawa, ma sporo dodatkowych prozdrowotnych właściwości. Fajnie, że się nim dzielisz, niech wyjdzie innym na zdrowie 😉
      Lawenda podobnie. Zapach, kolor i właściwości - sam byłem zaskoczony jak to wszystko może dobrze wpływać na jakość naszego snu 🙂

      Usuń
  4. Witaj, Artbook(u).

    Choć kojący wpływ roślin znany jest chyba wszystkim, z tych wymienionych jedynie z bluszczem mogę koegzystować bez przykrych konsekwencji:)
    A sansewierie pamiętam z parapetów w pracowni chemicznej:)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Lena 🙂
      No to dobrze, że chociaż bluszcz może być koło ciebie. Zresztą ta roślina oczyszcza powietrze więc bardzo fajna sprawa. Co do różnorakich parapetów, to sporo roślin kojarzę ze szkoły. Nawet bywały dyżury podlewań, ale nigdy jakoś wtedy im się bliżej nie przyjgladałem 😄
      Pozdrawiam!

      Usuń
  5. U mnie ostatnio pojawiła się sansewieria w miejsca zabitego skrzydłokwiatu. Cały czas zastanawiam się nad aloesem...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli masz możliwość dostać aloes, to polecam. Są takie rośliny, które w naszych mieszkaniach czy domach robią naprawdę dobrą robotę. Poprawiają samopoczucie, jakość snu i w ogóle widok zielska jakoś tak kojaco działa na oczy. Szczególnie kiedy trza na chwilę oderwać wzrok od ksiązki i popatrzeć na coś innego...😄

      Usuń
  6. Z roślinami domowymi jest trochę jak z dziećmi: bez nas sobie nie poradzą. Dlatego bez warunków domowych nie chcę się na nie porywać, choć moja małżonka dostała dwa domowe kwiatki, więc dba o nie jak może. Na razie mocno zakwieciliśmy trawnik przed domem. Gdy już zdobędziemy przestronniejszy dom, pewnie będziemy mieć i rośliny w środku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i tak fajnie, że macie wokół kontakt z kwaiatami i roślinami. Teraz na wiosnę, to istna paleta barw 😉 Ale z tym dbaniem o rośliny w domu, to masz rację. Niektórzy mówią, że trzeba mieć rekę do kwiatów. Chyba podobnie jest z roślinkami 😉 No cóż takie małe zielone dzieci tez potrzebują uwagi 😄 Pozdrawiam!

      Usuń
  7. Podobno fikusa nie powinno się trzymać w sypialni - jakiś przesąd czy coś... :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ..świat roślin jest niezwykły i niesamowity.. uwielbiam zieleń, jest bosko cudowna
    i potrzebna.. mam Aloes, tzn. dwa gatunki w pokoju.. Aloes zwyczajny pięknie się rozrasta, ostatnio przesadziłam go w większą doniczkę ;)

    - pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aloes to fantastyczna roślina - nie tylko oczyszcza powietrze w naszych domach, ale ma zdrowotne właściwości dla ludzkiego organizmu!🙂
      Fajnie, że i w twoim domu się rozgościł na dobre 😄
      Pozdrawiam! 🖐️

      Usuń