szczególnie latem trzeba dużo pić
czysta niczym nie skażona woda
to lekarstwo aby zdrowym być
w upalne dni jasności doda
niemniej ten i ówdzie
upaja się okazją zamroczenia
butelek pustych wszędzie
jak zatrutych grzybów do jedzenia
najgorsze są te rozbite
rodzinne dramaty
szklane oczy mgłą spowite
przestań mówią do taty*
może by tak posprzątać wreszcie
uchronić dziecko psa i las
przed skaleczeniem boleśnie
zrobić coś dla siebie i wokół nas
piję do tych wszystkich mas
rzucam wyzwanie trzeźwości
kto podejmie się jej wśród was
ten odkryje tajemnicę normalności
© Artbook
* Z raportu opublikowanego przez Polską
Agencję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych (PARPA) wynika, że kobiety
deklarują spożywanie średnio ok. 2,2 l czystego alkoholu rocznie, a
mężczyźni ok. 8 l, czyli 3,6 razy więcej. Polki piją nie tylko mniej, ale również
rzadziej. Jak wskazuje raport PARPA, mężczyźni deklarują spożywanie
alkoholu średnio 106 dni w roku, a kobiety – 39 dni. Jednak problem spożywania nadmiernego alkoholu dotyczy obu płci.
Jeżeli chodzi o nałogi, to jestem radykalna. Bardziej obchodzi mnie los tych, którzy pokaleczą się o potłuczone butelki niż pijaków. Wiedzą, co robić, co powinni i czego nie powinni. Dokonali takiego a nie innego wyboru, więc jak dla mnie, mogą się zapić na amen.
OdpowiedzUsuńJa to jestem zatrwożony tym wszędobylskim bałaganem, jak nie butle, buteleczki, to wszędzie walające się puszki 😠 Kosz pod nosem, ale co tam, jeden z drugim nie pozbiera szkła, a rodzice chodzą z dziećmi. Niestety jakiś czas temu mój pies też sobie wbił odłamek ostrego szkła w łapkę, no i się zaczęło leczenie. Nie wspomnę już o tej całej alkoholowej degrengoladzie, latem to się człowiek na ogląda 😑
UsuńNiestety, pod względem czystości Polacy nie mają się czym pochwalić.
UsuńRzeczywiście, jest nad czym pracować 😉
UsuńPrzez wiele lat prowadziłam zajęcia z profilaktyki uzależnień wśród uczniów, niewielu z nas wie, w jak młodym wieku dzieci sięgają po alkohol, a jego głównym źródłem jest dom rodzinny.
OdpowiedzUsuńjotka
A no widzisz, to tylko potwierdza skąd potem my widzimy taki stan rzeczy. Przykra sprawa, że to wszystko zaczyna się w rodzinnym domu. To miejsce powinno być oazą bezpieczeństwa i źródłem właściwych wzorców, wartości i dobrego przykładu. Nie ma idealnych domów i rodziców. Dzieci też są różne, ale daje się zauważyć, że w rodzinach, w których dba się o kręgosłup moralny, zwiększa się szanse na zdecydowanie zdrowsze społeczeństwa.
UsuńCiężko pisać o tym, ale czasem trzeba się wyżalić.
OdpowiedzUsuńWarto i o tym pisać oraz jeśli potrzeba, mówić😉 Czasami jedno słowo lub zadanie może wzbudzić w kimś refleksje. Niech moc słów bęzie z Tobą! 😄
UsuńMocy przybywaj! 😀
Usuń👍😃
UsuńHmm.. w takim razie pytanie, kto wypija mój alkohol?!
OdpowiedzUsuńPewnie znaleźli się jacyś 'koneserzy' 😄
UsuńZnam wielu alkoholików. Rzadko który podjął terapię i zerwał z nałogiem. Alkoholizm pochłania wszystko, nie tylko pieniądze czy zdrowie, ale też relacje z innymi ludźmi.
OdpowiedzUsuńTo prawda. Nic ująć, nic dodać. Niestety, to bardzo bolesne konsekwencje nadużywania alkoholu 😐
UsuńThank you for sharing. R’s rue
OdpowiedzUsuńI'm so glad you read it! 🙂
Usuń"picie do tych wszystkich mas" to głos wołającego na puszczy . Owszem Państwo traci na piciu Polaków ale powiedzmy sobie szczerze, że także zarabia na tym ciężkie mld złotych . Zatem kto tak naprawdę jest zainteresowany trzeźwością ?
OdpowiedzUsuńDlatego wart ten uwagi, co ratuję jednostkę, a nie cały świat 😉
UsuńChyba wielu z nas zaczyna rozumieć jak wygląda ta machina akcyzowa w Polsce i na czym stoi polski interes i komu zależy na tym, aby było tak a nie inaczej.