Dziękuje @książkowy-las! 🙂 Przepraszam, że tak późno odpisuję, ale ostatnio trochę dużo się u mnie dzieje, niemniej tamte mrozy i u mnie zapisyały się niezwykle pozytywnie 😉Pozdrawiam!
Gdyby go nie było, przed czym mielibyśmy się ogrzewać? Mamy tak piękne i zróżnicowane pory roku, że tylko się cieszyć, a mrozik odbijający skry słońca na śniegu, to coś bardzo pozytywnego 🌲
Słuszna uwaga! 😉 Latem, to tak nagrzali temat opału, że nie będzie, że zabraknie, że za mało, że zamarzniemy, że w styczniu trzeba przykręcać, żeby się nie zgrzać 😄
bardzo fajny tekst. U mnie dziś -11, ale z powodu zbliżającego się weekendu i tam ciepło w sercu. Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńDziękuje @książkowy-las! 🙂 Przepraszam, że tak późno odpisuję, ale ostatnio trochę dużo się u mnie dzieje, niemniej tamte mrozy i u mnie zapisyały się niezwykle pozytywnie 😉Pozdrawiam!
Usuń..uwielbiam śnieżną z kilkustopniowym mrozem :)
OdpowiedzUsuń..znakomita miniaturka z uroczym zdjęciem !
- pozdrawiam serdecznie z mroźniej Stolicy ..
jest tak pięknie, bielusieńko i rześko :)
O tak, taki widok i kilmat, to coś co powinno mieć miejsce w naturalny sposób w okresie zimy, a tu coraz więcej jesieni, czasmi nawet wiosny zimą 😄
UsuńCała prawda.
OdpowiedzUsuńZ podziękowaniem za miłe słowa! 😃
UsuńPodoba mi się , że jest wybór 😊
OdpowiedzUsuńPiątka 🖐️za dostrzeżnie różnicy i za odwagę wyboru 🥳
UsuńGdyby go nie było, przed czym mielibyśmy się ogrzewać? Mamy tak piękne i zróżnicowane pory roku, że tylko się cieszyć, a mrozik odbijający skry słońca na śniegu, to coś bardzo pozytywnego 🌲
OdpowiedzUsuńŚwietnie to skomentowałaś! 😃 Dziękuje👍 Pozostaje mi przyłaczyć się do tych pozytywnych słów! Pozdrawiam 🖐️
UsuńDobrze, że jeszcze jest czym rozpalić... Bo gdyby towarzyszył nam tylko sam mróz, wesoło by nie było.
OdpowiedzUsuńSłuszna uwaga! 😉 Latem, to tak nagrzali temat opału, że nie będzie, że zabraknie, że za mało, że zamarzniemy, że w styczniu trzeba przykręcać, żeby się nie zgrzać 😄
Usuń