☙ Skład Literacki - to miejsce ma znaczenie! ✦ Autorskie wiersze i teksty ✦ Muzyka, grafika i film ✦ Odwiedzaj, oceniaj i komentuj! ✦ ✍ Zostaw swój ślad! ✦ Pozdrawiam wszystkich czytelników! © Artbook

✧ knot

 

tego dnia

kiedy się śmieję

i jestem szczęśliwy

zabija się psa

morduje dziecko

odbiera życie

kona nadzieja

 

bezradność dobija

tli się knot

 

jeśli mógłbym uratować istnienie

przestanę być szczęśliwy

 

zostanę dłużej

poszukam więcej

szczęścia

 

© Artbook 

14 komentarzy:

  1. Mam dokładnie takie samo podejście w tej kwestii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niełatwe to zmagania, które nam towarzyszą. Człowieka boli to i owo, ale jak wspomniałem w tekście, bywamy czasami bezradni. Niemniej jeśli widzę, że można komuś pomóc za cenę własnego szczęścia czy wygody, no to serce reaguje...
      Cieszę się, że masz podobne podejście 😊

      Usuń
  2. Witam.

    Płomyk, nawet najbardziej nikły, może w tych poszukiwaniach dopomóc, więc dobrze, że jest:)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Lena!
      To prawda, choćby się tlił, to nadal się pali i nas trzyma 😊
      A kiedy wydarza się naprawdę coś dobrego, to rozpala się w nas płomień i robi się cieplej na sercu...
      Pozdrawiam!

      Usuń
  3. Witam - widzę, że nosisz w sobie ten dylemat wyboru. Płomyk się tli, ale nieraz wystarczy tylko krótki impuls.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj donka!
      Tak, rzeczywiście to pewien rodzaj życiowych dylematów - zapewnić sobie czy komuś radość, szczęście, zadowolenie, czy cokolwiek tam dobrego.
      Ale, wiesz, chyba więcej radości wynika z dawania (impuls) i odkrywania w sobie humanizmu w najczystszej postaci 😊

      Usuń
  4. Życie to równowaga, nie ma szczęścia bez smutku. Zła nie pokonamy ale iskierkę szczęście możemy przekazywać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo ciekawe spostrzeżenia Sady Sana. Doceniam szczerość i otwartość w temacie!👍😊
      A ta iskierka, o której wspominasz, to świetny kierunek.
      Pozdrawiam i dziękuje za odwiedzinki!

      Usuń
  5. Trafne. Widok płomienia jest hipnotyzujący, ale trzeba pamiętać, że łatwo go zagasić, jeśli jest nieduży. I cóż, w każdej chwili coś się u kogoś dzieje, w każdym zakątku świata.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda. Niewielki płomień można zgasić w chwilę. Zdmuchnięcie pozostawia tylko mały dym, który znika pozostawiając szczególny zapach...
      Kiedy obserwuję świat i to co się na nim dzieje, łącznie z ludzkimi dramatami i tragediami, no to łapie to wszystko za serce i zastanawiasz się w końcu, czy nie oddałbyś czegoś, choćby kawałka swojego szczęścia, aby choć niektórym ulżyć...

      Usuń
  6. Och, gdyby tak ciągle rozmyślać, to nie powinien człowiek być w ogóle szczęśliwy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczęście to stan umysłu. I pewnie nie tylko. A wiadomo, co tam niejeden wrażliwy człowiek wpuszcza w sieci swojego umysłu i serca, to kiełkuje. Nie żebym żył tylko złymi wiadomościami, ale przejść koło nich obojętnie nie umiem...

      Usuń
  7. I właśnie trzeba skupić się przede wszystkim na tym, na co mamy wpływ... A i pomagać też trzeba umieć. A i radości życia mimo wszystko nie zatracić...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mądre i wyważone słowa 😊
      To o czym wspominasz ma ogromne znaczenie.
      Cieszyć się życiem, a jednocześnie być wrażliwym na innych...
      Pozdrawiam!

      Usuń